Szyję.....
Dawno mnie tu nie było,ale jestem i szyję.
Teraz szyję rękawice kuchenne w kształcie serca.Najpierw pikowanie spodniej części.Pikuję na maszynie-"lotem trzmiela" lub "dżdżownicą w konwulsjach"-to takie dość swobodne określenie wzoru ,który nie wymaga rysowania i bardzo go lubię.
Potem przygotowanie aplikacji-i znowu pikowanie.
I jeszcze wszystkim brakuje lamówki.
Tak wyglądają moje prace w toku.Mam nadzieję,że niedługo będę mogła pokazać je gotowe.
Teraz szyję rękawice kuchenne w kształcie serca.Najpierw pikowanie spodniej części.Pikuję na maszynie-"lotem trzmiela" lub "dżdżownicą w konwulsjach"-to takie dość swobodne określenie wzoru ,który nie wymaga rysowania i bardzo go lubię.
Potem przygotowanie aplikacji-i znowu pikowanie.
Tak wyglądają moje prace w toku.Mam nadzieję,że niedługo będę mogła pokazać je gotowe.
Zachwycające, kolorowe są pomysły Bajkowe!
OdpowiedzUsuńZrymowało się nawet, a ja pozostaję w oczekiwaniu na finisz, ale już teraz widzę jakie piękne wyjdą rzeczy!!!!
Kankanko,dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa!
OdpowiedzUsuńWłaśnie trafiłam na Twojego bloga i nie mogę wyjść z podziwu! piękne rzeczy tworzysz!!! Bedę tu często zagladać! pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń