Kołderka dla Marcelka
Kołderkę zamówiła u mnie koleżanka na prezent dla synka swojej koleżanki na chrzciny.Kołderka ma być trochę w stylu meksykańskim (Tatuś jest Meksykaninem) z dodatkiem wspomnień.Tak więc próbuję sprostać temu wyzwaniu,licząc że będzie się podobała. Uszyłam kwadraty-6 na kołderkę i jeden na poduszkę.
Niebawem następna odsłona kołderki bo czas goni....
Ale wyzwanie! Meksyk jako żywo! Konik to mój kwadracik - faworyt. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń